Skocz do zawartości

Krótkie pytanie i krótka odpowiedź


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, DaV napisał:

Nie mam pojęcia co to za chemia ale domyślam się, że zwykły kwas z jakimiś dodatkami.

Dokładnie! Większość tego typu produktów ma w składzie kwasy organiczne, np: mlekowy/mrówkowy/cytrynowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, DaV napisał:

Nie mam pojęcia co to za chemia ale domyślam się, że zwykły kwas z jakimiś dodatkami. Koniecznie poinforumuj jak poszło. Może kup strzykawkę z gumową rurką i wtłaczaj wielokrotnie płyn do dyszy?

Zrobiłem trochę po partyzancku, ale wygląda na to, że poszło dobrze :mrgreen: Zaznaczam jednak, że nie uruchamiałem jeszcze spryskiwaczy w celu spryskania szyby, bo nigdzie nie jechałem.

Najpierw zdemontowałem dysze z maski - są wciśnięte na zatrzaskach pod powierzchnią. Jedna była uszkodzona, o czym wiedziałem, ale myślałem, że jest mniej uszkodzona (sam na pewno nie poprawiłem) - to owoc którejś z napraw blacharskich (były dwie - po stłuczce w Stanach i dwa lata temu po upadku gałęzi - wówczas wymieniłem cały przód w ASO na nowy oryginalny). Kupiłem w Media Expert odkamieniacz w proszku za 6,99 zł za 150 g (obniżka z 9,99 zł)*. Rozcieńczyłem odkamieniacz zgodnie z instrukcją: 150 g na 2,5 litra wody o temperaturze ok. 50 stopni; mam czajnik ze wskaźnikiem temperatury i na tym się oparłem. Zastosowałem kranówkę przefiltrowaną w dzbanku. Wlałem roztwór do suchego zbiornika na płyn do spryskiwaczy, a wyciągnięte (ale dalej podłączone) dysze włożyłem do plastikowych kubków z miarką, które przycisnąłem przymkniętą maską i napełniłem odkamieniaczem strzykawką. Zostawiłem na godzinę. Następnie potrzebna mi była tzw. trzecia ręka. Wodę z kubków, w których moczyłem dysze wylałem do kibla, ponownie włożyłem w nie dysze, ale już bez żadnej zawartości, umyłem szybę płynem do szyb, podłączyłem szlauch i zatrudniłem pomocnicę do lania wody ze szlaucha na szybę w trakcie, gdy uruchamiałem spryskiwacz i roztwór odkamieniacza z dysz lał się do kubków, a wycieraczki pracowały na szybie. Gdy kubki były pełne, opróżniałem je. Potem zalałem układ wodą demineralizowaną, którą przepuściłem przez układ w analogiczny sposób. Dla spokoju zrobiłem to jeszcze drugi raz. Uszkodzoną dyszę oczyściłem, miejsce jej mocowania również i przykleiłem taśmą dwustronną we właściwym miejscu (na sucho dobrze się trzyma, zobaczymy co będzie, jak dostanie wilgoci). Do zbiorniczka wlałem płyn z koncentratu Autolandu i wody demineralizowanej zrobiony na -10*C.

Jestem dobrej myśli, bo wraz z przepuszczaniem odkamieniacza przez układ kubki coraz szybciej się napełniały. 🙂 Na dyszach nie ma śladu kamienia, a był mocno widoczny.

* - o skuteczności odkamieniacza świadczy fakt, że jak resztkę roztworu wlałem do czajnika, to w mniej niż minutę doprowadził jego stopę do fabrycznego blasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michał126 co prawda nie w VW, ale pamiętam jak mialem mgłowe w renault i spadła skuteczność ( zwłaszcza ciśnienie) to rozbierało się pompkę, w srodku była plastikowa tulejka, a w niej guma, ktora puchła od alkoholu w plynach zimowych. Obcinało się gumę na równo z tulejką i ciśnienie jak i idealne pokrycie szyby plynem wracalo do normy. Aczkolwiek to bylo w renault, nie wiem jaka tu jest konstrukcja pompki😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, MMCzysci napisał:

TFR vs. prewash - wyjaśniłby mi ktoś terminologię?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

a gdzieś to wyczytał ?? 🙂 

TFR-  skrót od TRAFFIC FILM REMOVER - czyli produkt do usuwania filmów drogowego i pewnie Tobie chodzi o produkt ADBL - http://www.adbl.eu/produkty/traffic-film-remover/

PreWash - czyli mycie wstępne. PreWash to produkty typu aktywna piana, które maja za zadanie wstępnie zmiękczyć brud przed myciem właściwym(ręcznym). Takim produktami są też, są produkty do oprysk na przykład wspomniany wyżej ADBL Traffic Film Remover lub Shiny Garage Citrus Oil 

Ogólnie TFR, to produkt do prewashu 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę głupio sformułowałem pytanie.

Czytam w relacjach o pryskaniu samochody TFR przed myciem. Czy jeżeli daję na początek aktywną pianę, wychodzi na to samo?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można przyjąć, że TFR = aktywna piana.

Tak swoją drogą. Obserwuje Twoje poczynania tutaj i mam pytanie. Co ty tak wnikliwie wszystko analizujesz 🙂 ?? Jakiś doktorat robisz z detailingu 😄 ? nie odbieraj tego negatywnie, ale jak to się mówi "za dużo gadania a za mało roboty" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
9 minut temu, MMCzysci napisał:

Czytam w relacjach o pryskaniu samochody TFR przed myciem.

Odpowiedź jest trochę złożona, bo każdy z produktów jakby zachodzi na siebie działaniem.

ADBL nazwało swój produkt "Traffic Film Remover" i generalnie istnieje taka półka produktów mocnych jak cholera które służą do ściągania uporczywego "Filmu Drogowego".

Chyba takim pierwszym pamiętnym był BiltHamber Trafic Film Remover i Valet Pro coś miało. RRC Hardcore tez można by wrzucić do woka "traffic film remover".

Ale generalnie wszystkie te produkty można spokojnie wrzucić do grupy wyżej czyli Pre-wash. Pytanie tylko który jaką ma moc 😉

Rożnicę miedzy "Trafic Film Removerami" opisywał tu:

 

Generalnie uważam ze Shiny Garage Citrus i inne produkty "Citrusowe" to własnie takie prewashe do usuwania "filmu drogowego".

Ale myślę, że na razie nie musisz w to brnąć - bo robi sie potem nie potrzebna sieczka w głowie 😉

 

 

 

 

A tutaj coś o tych trzech:

 

Te traffic film removery sa szczególnie potrzebne w businessie - jak nie ma czasu na mycie a auto ma byc szybko czyste i wyjechać dalej zarabiać na siebie 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może i tych postów mi się za dużo nastukało...

 

Robota tez będzie, jak tylko ogarnę się finansowo i merytorycznie, to kupuje fusso i planuje zrobić porządne zabezpieczenie na zimę.

 

Lubię to, co robię i chce to robić jak najlepiej i z jak najmniejsza ewentualna szkoda dla auta, a przejście z laika na nieco wyższy poziom mnie trochę stresuje, zwłaszcza, że w wakacje planuje to robić zarobkowo=nie ma miejsca na błędy.

Wolę wiec o wszystko najpierw zapytac. Postaram się za jakiś czas usamodzielnic

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMCzysci Szanuję 🙂 głupich pytań nie zadajesz 🙂 Dobrze, że dużo czytasz na początku. Sam zaczynałem i wiem, że jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Dużo rzeczy sam musisz opanować, stwierdzić i wyrobić swoja opinie 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tomas22 napisał:

@asaledr ale co Ty tam chcesz polerować ?

Jaki efekt chcesz osiągnąć ? 😉

Może tu słabo widać ale są porysowane w pełnym słońcu, są takie przetarcia jakby. Chce po prostu żeby był czysty matt żadnych przetarć.

Na zdjęciu np, tą poziomą rysę widać (tam tuż pod światłem latarki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Panowie i Panie. Mam pytanie - co jaki czas można walić deironizer na felgi, żeby nie narobić sobie kłopotu z rudą francą? Z góry dziękuję za info.

 

Ja odkąd kupiłem Excede UWC, deirona używam na kołach naprawdę mało. Siła mycia konkretna, normalnie mam rozrobiony 1:8 z demineralką. Deiron raz na dwa czy trzy miesiące, zależnie od sytuacji. Przyznam się, że nie widzę sensu częstego stosowania. Kiedyś na próbę po UWC dałem dla testu deirona i prawie nic się nie zadziało. Weź nawet pod uwagę względy ekonomiczne. UWC mam w butli 750 od Work Stuff, do tego idealna. Nie oszczędzam, pomagam później pędzelkiem jak trzeba.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje skuteczny srodek do usuwania nieprzyjemnego zapachu. W samochodzie znajomej rozwalilo sie jajko za siedzeniem kierowcy, wplynelo troche do kratki nawiewu pod siedzeniem i rozlalo sie na dywanie. Wiadomo demontaz kratki nawiewu w miare mozliwosci i pranie tapicery ale obawiam sie ze to moze nie pomoc. Smrod w aucie nie do wytrzymania. Moze ktos mial do czynienia z czyms takim i moze cos polecic? Myslalem o KC fresh up

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje skuteczny srodek do usuwania nieprzyjemnego zapachu. W samochodzie znajomej rozwalilo sie jajko za siedzeniem kierowcy, wplynelo troche do kratki nawiewu pod siedzeniem i rozlalo sie na dywanie. Wiadomo demontaz kratki nawiewu w miare mozliwosci i pranie tapicery ale obawiam sie ze to moze nie pomoc. Smrod w aucie nie do wytrzymania. Moze ktos mial do czynienia z czyms takim i moze cos polecic? Myslalem o KC fresh up
Potrzebujesz produktu enzymatycznego. Jutro mój arsenał wzbogaci się o dwa takie to mogę dać znać czy się sprawdziły :)

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Bare Shine napisał:

@Mumins daj prosze znac. A uzywales juz cos tego typu? Jak tak to co i czy pomoglo? 🙂

Osobiście jeszcze nie miałem okazji, ale generalnie produkty enzymatyczne służą do pozbywania się zapachów, plam itp. po produktach spożywczych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.