Gość Opublikowano 23 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2010 Zastanawiam się czy mozna (bez uszczerbku dla auta) zastosować ten gorący wosk, który jest w programach myjni bezdotykowych - ale w nadkolach auta - zaznaczam,że są one czyste, wczesniej idealnie wymyte. Czy taka "operacja" ma jakieś plusy??
firmek Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2010 Ja bym się zastanowił jaki wpływ taka operacja będzie miała na elementy zawieszenia, szczególnie na rożnego rodzaju elementy gumowe. Przy okazji takiej operacji pewnie nie uniknie się też opryskania opon. Nie wiem czy to jest taki dobry pomysł.
SJake Opublikowano 30 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2010 Nic im nie będzie. Ciepła woda (około 40 stopni) + hydrowosk nie powinna zaszkodzic tworzywu. Pytanie tylko po co? Ten wosk jest przeznaczony do powierzchni lakierowanych. Nadkola lepiej zakonserwować odpowiednim preparatem co jakiś czas. Brud będzie odpadał łatwiej, jak i osadzał trudniej.
aro_77 Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 Czy BareBone od CG jest tylko srodkiem czyszczacym czy rowniez sprawdzi sie jako zabezpieczenie?
R0N1N Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 W tym przypadku podstawowa kwestia jest taka, że w przynajmniej 90% przypadków ten [hydro]wosk z prawdziwym (a w zasadzie jakimkolwiek) woskiem - a co za tym idzie z ochroną lakieru - nie ma nic wspólnego. To zwykle bardzo mocno rozcieńczona emulsja specjalnych silikonów, które raz, że ułatwiają osuszanie auta, a dwa, że nadają połysk. I to wszystko. Więc czy sobie tym potraktujesz nadkola czy nie, nie zrobi im to większej różnicy.
nOx Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 Czy BareBone od CG jest tylko srodkiem czyszczacym czy rowniez sprawdzi sie jako zabezpieczenie? również konserwuje , ma blokery Uv i składniki zabezpieczające tworzywo .
aro_77 Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 A jak sie go uzywa - jak apc czy najpierw czyscimy potem rozpylamy BB?
firmek Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 Jeśli chodzi o wosk z programu na myjniach bezdotykowych, to pomijając to czy i jaka ochronę daje nie polecam go z powodu iż trudno go natryskiwać inaczej niż na całe auto. W efekcie na szybach pozostają paskudne ślady, które bardzo przeszkadzają podczas deszczu, nie mówiąc już o jeździe w nocy - wtedy to totalna masakra.
smalec Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2010 no to zależy komu, mi na przykład te ślady nie przeszkadzają a się cieszę, że woda z szyby ucieka...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się