Skocz do zawartości

Tenzi Detailer - pytania i odpowiedzi


tenzi

Rekomendowane odpowiedzi

@tenzidetailer

Kupiłem wasz środek do felg i ma jedną uwagę - opryskiwacz jest fatalny. Cieknie zawsze i mocno po palcach. Tak nie powinno być. Co do skuteczności jak na środek zdaje się z założenia bardzo delikatny to jest zadowalająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
W dniu 19.11.2017 o 18:31, analyzator napisał:

@tenzidetailer

Kupiłem wasz środek do felg i ma jedną uwagę - opryskiwacz jest fatalny. Cieknie zawsze i mocno po palcach. Tak nie powinno być. Co do skuteczności jak na środek zdaje się z założenia bardzo delikatny to jest zadowalająca.

Dzięki za info. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Dystrybutor
10 godzin temu, Chochlik437 napisał:

Ostatnio uzywalem waszego srodka, troche przeszlo juz atomizerow przez moje rece ale takich rzeczy sie nigdy nie dzialo :/ Poprawcie to ! 

Ups... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem tenzi detailer wosk na mokro i ogólnie to marność. Już na starcie atomizer a raczej spryskiwacz był odkręcony i 10% wylało się transporcie. Bywa. Sam opryskiwacz jest marny bo nie da się opryskać auta sensowną mgiełką i wydajnie równo pokryć auta. Wydajność - butla poszła na półtora auta. No szału nie ma może atomizer by jednak pomógł. Efekty. Niestety nie zauważono efektów. Ułatwione osuszanie na zasadzie placebo. Wygląd brak różnicy. Wosk nie spłynął - auto było niezabezpieczone. Wiem, że tanio ale po co jak nie działa. 10zł za auto to można celować w dużo bardziej zaawansowane produkty. Jak widzę większość uwag dotyczy spryskiwaczy btw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
W dniu 9.12.2017 o 07:23, analyzator napisał:

Kupiłem tenzi detailer wosk na mokro i ogólnie to marność. Już na starcie atomizer a raczej spryskiwacz był odkręcony i 10% wylało się transporcie. Bywa. Sam opryskiwacz jest marny bo nie da się opryskać auta sensowną mgiełką i wydajnie równo pokryć auta. Wydajność - butla poszła na półtora auta. No szału nie ma może atomizer by jednak pomógł. Efekty. Niestety nie zauważono efektów. Ułatwione osuszanie na zasadzie placebo. Wygląd brak różnicy. Wosk nie spłynął - auto było niezabezpieczone. Wiem, że tanio ale po co jak nie działa. 10zł za auto to można celować w dużo bardziej zaawansowane produkty. Jak widzę większość uwag dotyczy spryskiwaczy btw.

Hm... Ponieważ określenie "nie działa" jest w stosunku do naszych produktów zawsze niemile zaskakujące, to chcielibyśmy zgłębić ten temat. Z uwag na gorąco nasuwa mi się jedna dotycząca atomizera - skoro nie pękł, to znaczy, że nie należał do tej felernej partii, której echa przewijają się od czasu do czasu po forum, natomiast często (zależy od produktu) dla uzyskania dobrej mgiełki trzeba zdjąć z niego sitko. Co do reszty (warunki nakładania), to zapraszamy na PW, żeby przegadać temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tenzidetailer napisał:

Hm... Ponieważ określenie "nie działa" jest w stosunku do naszych produktów zawsze niemile zaskakujące, to chcielibyśmy zgłębić ten temat. Z uwag na gorąco nasuwa mi się jedna dotycząca atomizera - skoro nie pękł, to znaczy, że nie należał do tej felernej partii, której echa przewijają się od czasu do czasu po forum, natomiast często (zależy od produktu) dla uzyskania dobrej mgiełki trzeba zdjąć z niego sitko. Co do reszty (warunki nakładania), to zapraszamy na PW, żeby przegadać temat.

Odpowiedziałem w prywatnej wiadomości. Produkt miał warunki, żeby zadziałać. Auto było ręcznie umyte, nie było szczególnie zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
13 godzin temu, Posejdon napisał:

A do mnie przyjechał kolejny zestaw i kolejny raz wszystko zapakowane elegancko:good:Test już w tym tygodniu:)

Cieszę się, że większość wysyłek jednak dobrze zapakowana dotarła w całości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Korzystając z pięknej pogody, wolnego dnia i tego, że dzisiaj to nie ja zapraszam a mnie zaproszono ogarnąłem rano samochód.

Z produktów tenzi udział wzięli: piana car max (30ml na 1,5l w pianownicy ręcznej i jako dodatek do szamponu), tenzi natural magic foam, quartz spray, carnauba spray.

Zostawiam tylko szybką opinię:

Car max jest bardzo skuteczna porównując do piany neutral i nie zjadła na raz siedzącego gdzieniegdzie bsd. Ładnie się pieni. Auto po deszczach dosłownie oblepione piachem i syfem, że lakieru nie widać. Zeszło wszystko i dodatkowo praktycznie cały film drogowy. Jestem pod dużym wrażeniem i czuję, że się polubimy. Jako dodatek do szamponu (carchem 1900/1, którego za bardzo nie lubię) zauważyłem, że wszystko zaczęło się lepiej pienić. Moc nie była w zasadzie potrzebna, poślizg jak na carchem taki sobie. Ogólnie poza drobnoziarnistą białą pianą ciężko coś więcej powiedzieć.

Tenzi neutral zużyłem już kilka litrów i lubię ten produkt. Na zabezpieczonym aucie głównie na lato robi robotę. Jeśli się czymś wyróżnia na tle neutralnych to skutecznością ale od jakiegoś roku używam tylko tej piany więc brak świeżych wrażeń.

Detailery: to będzie mały test carnauba vs quartz vs sonax bsd. Sonaxa za bardzo nie lubię a jednak szybko z niego nie zrezygnuję. Tępy i nudny. Z drugiej strony wiemy jak siedzi i co robi dobrze. Dla mnie must-have. Sonaxem obleciałem całe auto. Carnauba dostał 1/4 maski i błotnik z przodu. Quartz dostał cały przedni pas + 1/4 maski + blotnik przód + pasek na klapie bagażnika + 1/4 tylnego zderzaka. No to zobaczymy jak się to bedzie trzymać i brudzić.

Co do wrażeń - carnauba się aplikuje spoko. Nie robi wow jak morning dew ale i łatwiej się aplikuje. Trochę przyciemnia i ładnie się błyszczy. To jeszcze potestuję bliżej lata. Psiknąłem dla jaj, żeby zobaczyć ile poleży. Zdaje się, że środek "środka".

Quartz znowu jest ciekawy bo jest bardzo wodnisty i pracuje się z nim błyskawicznie. Mam też taki produkt jak tenzi car shine (używam w domu do lakierowanych frontów) i aplikacja prawie tak latwa - psiknąć, przetrzeć. Znika bez smug. Koniec. Aplikuje się samo. Zwraca uwagę świetnym połyskiem. Zdaje się, że jest bardzo wydajny.

Jak leżą na aucie - dam znać.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Test produktów do skór.

Występują:
-Colourlock Soft
-Tenzi Czysta Skóra
-Tenzi Skóra Impregnacja
-Meguiars Leather Cleaner&Conditioner

Pacjent:
-Skórzana sofa nie czyszczona od grudnia 2016 czyli ponad rok.

Zaczynamy:
Skórka została na początku porządnie odkurzona, podzielona na 4 części. W każdej części inny środek:
Lewy górny - Colourlock
Lewy dolny - Tenzi Czysta Skóra
Prawy górny - Meguiars
Prawy dolny - Tenzi Czysta Skóra + Tenzi Impregnacja

Każdy produkt został użyty zgodnie z opisem podanym przez producenta, wypracowany szczoteczką od Shiny Garage i wytarty do sucha osobną mikrofibrą.


IMG_20180104_104345.jpg

IMG_20180104_104336.jpg

IMG_20180104_104549.jpg

IMG_20180104_104646.jpg

IMG_20180104_110821.jpg

IMG_20180104_112110.jpg


Wnioski:
Jak na moje oko najlepiej wygląda ćwiartka Tenzi Czysta Skóra + Tenzi Impregnacja
Drogie miejsce ex aequo Colourlock Soft i Tenzi Skóra.
Trzecie miejsce minimalnie za reszta Meguiar's

Patrząc na ceny produktów, Tenzi również wygrywają to starcie. Duży plus dla Colourlock za dyszę spieniającą. Szkoda że Tenzi tego nie ma w swoim produkcie. Meg's bardzo fajny produkt do szybkiego odświeżenia skór.

Podsumowując:
Dwa produkty od Tenzi kosztują mniej niż Colourlock Soft czy Meguiar's LC&C a robią robotę więc jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać.

P.S. test przeprowadzony w domu a nie w aucie z powodu mojej choroby.

P.S.2 Dzięki Tenzi za możliwość przeprowadzenia testu. Czuję że polubiliśmy się z tymi produktami do skóry.

P.S.3 Sorry za jakość zdjęć ale miałem do dyspozycji tylko telefon a fotograf ze mnie żaden. Mam nadzieję że coś tam widać.

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

 

W dniu 23.12.2017 o 15:42, Bartek1985 napisał:

witam mam pytanie czy już ktoś to posiada i testował chodzi o TENZI P14SI QUARTZ PERMANENT GT 

To produkt z naszej linii dystrybuowanej tylko kanałami specjalistycznymi, dedykowany jako reloader powłok ceramicznych. W skrócie: szybkie nakładanie i polerowanie ze względu na płynną konsystencję, bardzo duża hydrofobowość, natychmiastowy połysk. Można aplikować na suchy i mokry lakier. Dostępny także jako koncentrat. Więcej można przeczytać tu: http://www.tenzi.pl/product/p14si-quartz-permanent-gt

@Hammster - dzięki za test :) Pomysł z kanapą - słuszny :)

@analyzator - dzięki za test, czekamy oczywiście na jakieś opinie/fotki po kolejnym myciu :) Jeszcze co do Carnauba Spray - nie wiem, jak dokładnie go polerowałeś, ale efekt wow pojawia się, gdy już wszystkie mazy znikną ale mimo to polerujesz go jeszcze chwilę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 16.01.2018 o 09:49, tenzidetailer napisał:

 

@analyzator - dzięki za test, czekamy oczywiście na jakieś opinie/fotki po kolejnym myciu :) Jeszcze co do Carnauba Spray - nie wiem, jak dokładnie go polerowałeś, ale efekt wow pojawia się, gdy już wszystkie mazy znikną ale mimo to polerujesz go jeszcze chwilę :)

Cześć. Dla mnie sytuacja wyjątkowo nietypowa ale tak się gwiazdy poukładały, że od miesiąca i 1000km nie umyłem auta. Spłukałem raz wodą do klamek i to wszystko. Odstawiłem dziś auto na przyzwoitą myjnię na komplecik bo już nie mogłem patrzeć. Wracałem w deszczu, oczywiście w końcu umyłem to musiało spaść. Na myjni pogadałem co i jak i auto miało być umyte środkami neutralnymi.

Zarówno BSD jak i oba tenzi z całą pewnością siedzą na aucie. W garażu ładne i odpowiednie kropelki wszędzie. Jeśli coś ma się wyróżniać to błotnik po quartzu. Kolejne mycie za jakieś dwa tygodnie i po kolejnym tysiaczku i wycieczce w góry. So far so good i biorąc pod uwagę zimę, sól i deszcz to nie mam uwag.

Ma padać kilka dni - przejadę więcej niż 2km z myjni to będzie dokładnie widać gdzie dobrze siedzi i zupdejtuję.

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://drive.google.com/folderview?id=1VCL_Rsx2vEZ0LGXivgJV4s7Ia4xuBdoQ

Tutaj fotki ze stanu obecnego. Po stronie kierowcy i boczek maski quartz spray, po stronie pasażera carnauba spray, reszta maski i dach sonax bsd. To już miesiąc.wszystkie mają się pięknie.

edit - uzupełniając opinię bo poprzednią pisałem z telefonu. Quartz na tą chwilę niczym nie ustępuje bsd a carnauba też pokazała duże kropelki. Ogólnie nie są zbyt kształtne ale samochód był myty 4 dni temu i na pewno się już przykurzył. Pogoda nie rozpieszcza także auto jeździło po mokrym i jak na te warunki to bardzo ładnie się utrzymuje i wygląda czysto. Poza kropelkami nie widzę różnicy w wyglądzie a na brudnym śliskości nie sprawdzamy, to nie wiem. Jak się okaże, że quartz siedzi jak sonax to biorąc pod uwagę banalną aplikację i znane wady bsd to mamy przebój.

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Co do tenzi wosk na mokro to 3/4 butelki na samochód,kropelkownie nie były zaskakujące ale jakieś tam było i co do osuszania również zadziałało w pewnym stopniu.Wiec biorąc pod uwagę cenę nie ma się czego przyczepić.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Tenzi wasz tar and dlue zostawił coś po sobie na lakierze. Wygląda jakby było na wierzchu tam gdzie spływał. Co z tym robić? Nigdy jeszcze czegoś takiego nie miałem i trochę nie halo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@analyzator  A nie robiłeś tego na rozgrzany lakier? Teraz jest dość gorąco na dworze i nawet w cieniu chemia potrafi szybko wysychać.

Jeżeli masz to spróbuj pastą finiszową i ręcznie aplikatorem, albo zwykłym cleanerem to zdjąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jak warstwa kleju i nie schodzi pod paznokciem. Auto wręcz zimne w garażu 17*c. Tam gdzie myłem 23*c i duża wilgotność auto przy i po myciu w ogóle nie przysychalo. Na tara poleciala piana potem spłukanie solidne ponad 10 minut i mycie na dwa wiadra także klasyka. Psiknalem też po progach tng i tam śladu nie ma. Jest na krawędzi tylnej klapy która jest z plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, analyzator napisał:

lakier 100% oryginał to nowe auto jestem pierwszym właścicielem

Tego bym nie był taki pewien. Podczas transportu samochodów często dochodzi do uszkodzeń lakieru, które później są lakierowane i oddawane klientowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.