damiancd Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Ehh, miałem zrobić relacje z korekty do działu PSB, ale z racji niedużego doświadczenia, bólu dłoni, ramion, pleców w odcinku lędźwiowym i piersiowym, pstryknąłem tyle zdjęć, co kot napłakał, mimo wszystko twierdzę, że ilość dodawanych relacji na forum jest skromna, więc dorzucam swoją cegiełkę. Pacjent to Skoda Octavia 1.8T zakupiona u naszego forumowego kolegi @Sucre - pozdrawiam przy okazji - lakier był w całkiem znośnym stanie, chyba coś wcześniej było odświeżane. Nie posiadam super doświadczenia w cięciu lakieru, moja druga korekta w życiu, pierwsza przy użyciu halogenu, nie było spuszczania się nad każdą rysą (chociaż trochę grubasów było), mimo to poszedłem trzyetapowo, trochę holosów gdzieś się uchowało, albo to nie do końca dotarty wosk :/. Nie pomagała też dogorywująca już maszyna Einhella, z zacinającym się przyciskiem do regulacji obrotów, już nie wspomnę, że startuje od 1000, no nic, miłego czytania :). Dekontaminacja: Tuga, troszeczkę rozcieńczona, denerwowała mnie jej wodnista zawartość SG Tar&Glue Glinko-rękawica z Chin APP Bug remover Mycie wstępne: Pianownica MJJC + Nilfisk C120 Bodajże Tenzi truck cleaner, dosyć mocno rozcieńczony Pędzelki ADBL Mycie zasadnicze: szampon Tenzi Neutro Korekta: Maszyna Einhell BT-PO Menzerna 500 + 2500 + 4000 Pady 90mm flexipads + 150mm ABW Zabezpieczenie: Fusso do ciemnych lakierów Niewidzialna wycieraczka Autoland PERL na opony Zdjęć z mycia nadkoli niestety nie ma, wykonałem to z samego rana Stan auta przed, nie no jest całkiem ładnie, potrzebujemy tej korekty? Przyjrzyjmy się z bliska, pan Niemiec chyba nie był lubiany w swojej okolicy, tutaj już zapodkładowana podkładem na rdze APP dzień wcześniej No ale wyglądało to tak: Trochę brudu: Tył w tym aucie to jest masakra, syfi się niesamowicie, wcześniej nałożyłem trochę T&G na te naklejki (wygłuszenie rejestracji ;)), ale ostatecznie dałem sobie z tym spokój Niezastąpieni pomocnicy Poszła piana + pędzle, z powodu uciekającego już słońca i zimna tylko jedna fotka Spłukane, umyte na jedno wiadro, glinka, wiadro wysuszone nie no jest super, na pewno potrzebujemy korekty? chyba nie będzie tak źle z tą zaprawką Klameczki też porysowane No to wjazd do garażu, słońce już zaszło to chociaż porobię zaprawki, baza + klar 50/50, lejemy na grubo Na masce też się coś znajdzie Dzień drugi - auto w połowie oklejone i zaczynamy Coś zaczyna odbijać, glinka narobiła strasznego bałaganu na lakierze, stąd to zmatowienie i miliony drobnych rysek Hmm no jakoś to będzie wyglądać Nie do końca złapana ostrość, ale chyba jedyna porządna fotka na której widać stan lakieru przed: Jest dobrze , na dole widać trochę niewytartą do końca pastę, brakowało sił na takie detale :P, od teraz przestałem już robić 50/50, wypracowałem w miarę schemat przejazdów do obrotów i zająłem się cięciem lakieru Z progów chyba jestem najbardziej dumny, nieźle musiały być zaorane, bo różnica jest kosmiczna Ze słupków też jestem zadowolony Dzień trzeci - wieczorem wpada kumpel z polerką i pomaga mi zrobić cały drugi bok - bez niego siedziałbym w garażu spokojnie jeszcze 1 dzień Zapraweczka prawie na gotowo, w słabym świetle (tak, jak będzie to widać na codzień :P) niestety przetarłem się w jednym miejscu papierem do bazy :|, musiałem to nadlać zaprawką, mimo wszystko twierdzę, że żeby zrobić to idealnie, trzeba by poświęcić kolejne 3 dni na samo szlifowanie zaprawki Tutaj foto pod halogenem, tragedii nie ma, początkowy punkt zaprawki (patrząc na zdjęciu to u góry) został zeszlifowany prawie na zero (tam też się dotarłem), tam wyszło bardzo bardzo dobrze, aczkolwiek z braku czasu i "tumiwisizmu" nie zrobiłem tak całej kreski - najważniejsze było zabezpieczenie przed rudą i zrobienie tego, żeby nie rzucało się bardzo mocno w oczy W cieniu jest szajn #januszedetailingu Dnia trzeciego tak zapieprzamy z robotą, że nie ma nawet czasu na jakieś zdjęcia Dzień czwarty - wykończony, obolały, zaczynam korektę dachu oraz tylnej klapy, przy okazji wpada jeden detal, jak zawsze ostrość nietrafiona No i koniec, wyjazd z garażu, mieszanka APC+Tenzi Truck na auto, pędzle, mycie, wosk, na opony trafia PERL i oto efekt końcowy: Podsumowując - szacun dla wszystkich, którym wystarcza sił na robienie zdjęć do relacji, łączny czas pracy to około 40h. Auto odżyło, szczególnie w dolnych partiach oraz na dachu, może w niedalekiej przyszłości zajme się zaprawkami by doprowadzić je do lepszego stanu, aktualnie jest jak jest, najważniejsze, że udało mi się wyrobić w założonym czasie (piątek,sobota,niedziela)
Paavo Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Muszę przyznać, że na ostatnich zdjęciach prezentuje się bardzo ładnie. Szacun
Grzechu23 Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Super wyszedł ten zielony kolor Jednak korekta jak najbardziej była potrzebna i wyszła zacnie Coraz więcej foto detailingowych relacji na forum. Aż milo popatrzeć. Szkoda ze nie robiłem swojej ~ 2 tygodnie temu ;/
Mumins Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Ciekawa relacja, szacunek za chęć robienia zdjęć podczas tylu dni pracy! Myślę, że efekt wynagrodził jej nakład - niby zwykłe wozidełko, ale prezentuje się zacnie
mrsjackdan Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Kolejny co mi ukradł samochód kod lakieru 9570 , felgi te same, zdejmowałeś nadkola przednie ? A co do relacji to efekt widać, moja też tak styrana po 17 latach i nadaje się miejscami do lakierowania.
damiancd Opublikowano 20 Lipca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 1 minutę temu, mrsjackdan napisał: zdejmowałeś nadkola przednie ? Chodzi o syf pod nimi - to tak, zdejmowałem bo robiłem rozrząd, jak zobaczyłem te kilo syfu to odrazu zdejmowałem drugie, no i niedawno weszła kratka w nadkole do chłodzenia IC
kursien Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Lubię na koniec relacji porównać sobie zdjęcia przed i po - efekt pracy zawsze cieszy oko ładny kolor i ładne odświeżenie, szacun za poświęcone godziny na poprawę wyglądu skodzinki
Gość Opublikowano 20 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2017 Bardzo detailingowy kolor samochodu (przyjemne 50/50). Gdzie kupowałes lakiery zaprawkowe, w mieszalni lakierów czy w salonie jako gotowy zestaw zaprawkowy?
siegfriedpanzer Opublikowano 21 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2017 Czy to przypadek, że w tytule wątku jest 18t a na klapie 1.4?
szpyrek Opublikowano 22 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2017 Miałem o to samo spytać z tą pojemnością, hmm? Chyba ze to taki cichociemny a oznaczenia na klapie dla fake. Robota na piątkę. Jaki to wosk wybrałeś?
Fredi88 Opublikowano 22 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2017 Na początku przecież widać inny znaczek (od 1.8t) i wspomniane jest przy znaczku 1.4 że wpadł detal...
damiancd Opublikowano 25 Lipca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2017 @vangsta - w mieszalni wziąłem po kodzie lakieru, to i tak tylko taka zaprawka żeby powstrzymać rudą, już planuje czas na lepsze wyszlifowanie i położenie kolejnej warstwy @siegfriedpanzer @szpyrek powiem tylko tyle -
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się