Thomas Opublikowano 19 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 poważnie starcza tylko na jedno użycie? wyczyściłem nią wszystkie plastiki we wnętrzu ... i się zaczęła rozpadać wycierając kruszy się gdyż ściera się ale jak za tą kasę to żaden problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2009 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 Dokładnie,jeśli czyścimy gładkie powierzchnie to jest w miare ok,ale wystarczy drobna nierówność i zaczyna się kruszyć. BTW,na aukcji jest pokazane czysczenie zderzaka na aucie,co wydaje mi się idiotyzmem biorąc pod uwagę że gąbka jest dość szorstka i nawet użycie wody tego nie poprawia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Ja użyłem dzisiaj nielsena finnese. Do tego zmywak gąbkowy, potem mikrofibra. Czyściutkie i satynowy wygląd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas22 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Gdzie online jest ofeta kosmetyków nielsena Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 U noxa, mr cleaner.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 25 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 A czy ktos z Was uzywal srodka do cocpitu marki sonax w 1 litrowym opakowaniu -taki jak na fotce? Tez wykancza matowo.Moze to jest poprostu wieksza wersja tego w atomierze z serii Xtreme?'Cena fajna bo tylko 27zl -jak za 1l to prawdziwa okazja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Ja kiedyś kupiłem chusteczki "armorall" czy jakoś tak, "matt finnish". U mnie sprawdzają się na kokpicie idealnie. Jedna wystarcza na całą deskę, wcześniej tylko kurz mikofibrą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Urban94 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2010 Ja do kokpitu używam Mleczko do deski rozdzielczej firmy autoland - daje fajny matowy efekt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkelo Opublikowano 15 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 Ja jestem bardzo zadowolony z pianki do kokpitu Shell (mat). Daje fajny, matowy efekt i zabezpiecza przed kurzem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 26 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Kurde...zastanaiwam się nad środkiem do kokpitu który naprawdę da super matowy efekt i czytając posty na ten temat(nie tylko w tym topicu) to zgłupiałem.Na temat tego samego produktu są rożne opinie,a ze satynowy, a ze delikatnie błyszczący,(i najlepsze) z matowym połyskiem to ze smugi,plamy itd... Nie wiem co wybrać... Moze Smartdressing, moze Nielsena finesse, Natural Shine a moze po prostu sonaxa czy bardziej hardkorowo Fellowsa do czyszczenia komputronów... Moze problem tkwi w materiale w Fordzie z którego jest wykonana deska?... No niby jest taka satynowa ale raczej twarda i nie ma takiej porowatej struktury jak deski w dzisiejszych autach które już same w sobie są matowe. W Focusie gdyby wylać plakiem to bym odbijał lepiej światło niz księżyc Jak to cholerstwo zmatowić? tylko nie mówcie "ze papierkiem na wode Pan przelecisz i bedzie git " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 26 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 ja bym dał sie wykazać matowym chusteczką z lidla za 9,9 na prawdę fajne matowe są i nic się nie błyszczy. nie drogie, najwyżej będziesz mnie przeklinał:DD ale naturalshine się bardziej błyszczy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kabul Opublikowano 26 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Ja twardo polecam Sonax xtreme matowy. Mam u siebie deskę o takiej fakturze jak w focusie tyle ,że szarą i jestem bardzo zadowolony - efekt naprawdę jest satynowy. Najbardziej i tak zachwyca mnie pod względem antystatycznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 27 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 ja bym dał sie wykazać matowym chusteczką z lidla za 9,9na prawdę fajne matowe są i nic się nie błyszczy. nie drogie, najwyżej będziesz mnie przeklinał:DD ale naturalshine się bardziej błyszczy.. Mam... Ale to nie to ,no niby blysk to nie jest,ale ten efekt mnie nie zadowala poza tym to tworzywo jakies takie nijakie takie po tych chusteczkach... Kupilem je w zasadzie jako taki interior detailer oraz do starcia warstwy kurzu co by fibry nie brudzic ;-). I potrzebuje środka do zasadniczej pielęgnacji. A może smartdressing-jesli sie nie myle jest w postaci jakiegos rzadkiego żelu ktory można ładnie wmasować w pory. Tylko czy zostawi mat? Pozostanie mi chyba testowac po kolei... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Marco, chusteczki matowe (u mnie) sprawdzają się do bieżącego utrzymania czystości. Lidla mam, ale rzeczywiście, sam efekt jest lepszy po chusteczkach matowych z BP, Armor All. Ładniejsza satyna. A do zasadniczej: polecam Nielsena Finesse. Zrobiłem w środku mondka całego. Czyści super, zostawia przyjemny mat-świeży, nie taki tępy. Zwykłą gąbką kuchenną to zrobiłem. Troszeczkę na gąbkę i jazda. Płukanie gąbki. I środek naprawdę wydajny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Głowy nie dam że najlepszy. (jest masa tego na rynku) ale bardzo elegancki mat zostawia Interior Shampo AG. Dla klientów co chcą matowe kokpity to właśnie aplikuję. Chciaż jak to ktoś powiedział "piękno jest w oku patrzącego" również chusteczki Vektor za 3 zł mają swoich zwolenników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Ale przecież Interior Shampo AG nie jest środkiem do konserwacji tylko środkiem czyszczącym i to w dodatku uniwersalnym(winyle,plastiki,skora,obicia tekstylne).Przynajmniej tak jest przedstawiony na stronie producenta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timur Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Ale przecież Interior Shampo AG nie jest środkiem do konserwacji tylko środkiem czyszczącym i to w dodatku uniwersalnym(winyle' date='plastiki,skora,obicia tekstylne).Przynajmniej tak jest przedstawiony na stronie producenta.[/quote']no niezle genialny srodek na wszystko-jak mozna czyscic plastiki i obicia tekstylne ty samym srodkiem,co on za chemie zawiera w sobie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 no niezle genialny srodek na wszystko-jak mozna czyscic plastiki i obicia tekstylne ty samym srodkiem,co on za chemie zawiera w sobie to pewnie taki APC:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Do konserwacji służy Vinyl &Rubber Care ale nie wiem jaki efekt pozostawia bo u jednego sprzedawcy na Alegru jest napisane: "pozostawiając piękny połysk i warstwę ochronną" ,a u drugiego: "konserwuje i czyści deskę rozdzielczą (pozostawiając ją matową)" I zagwozdka...Marek, jak to jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Piszą pod klienta. Z reguły ludzie chcą połysk. A jak wyjdzie to już sprzedający się w tym akurat przypadku już nie martwi. A i jeszcze ważny jest sposób aplikacji. Jednym środkiem, kombinując można pewnie uzyskać różne efekty. I na różnych plastikach ten sam środek zachowa się inaczej, i będzie wyglądał inaczej. Ja opisałem nielsena na przykładzie mojego mondeo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AutoDetailing Opublikowano 31 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Posiadałem IS i używałem go wyłącznie do foteli, boczków i podsufitki - tam sprawdzał się bardzo dobrze. Na innych powierzchniach moim zdaniem jest marny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2010 I zagwozdka...Marek, jak to jest? Zapomniałem o tym wątku Ale międzyczasie Damian odpowiedział za mnie. Interior Shampo ma właściwości czyszczące I owszem, co nie zmienia faktu, że jest środkiem pielęgnującym. Nie potrzeba po nim zmywać czyszczonej powierzchni. Znaczy nie może zawierać jakieś wielkiej chemii.(a co nie ma chemii? chyba czysta woda) Zawiera jako czynnik czyszczący SODIUM ALKYL ETHER SULPHATE <1% w roztworze wodnym plus pewnie detergenty i zapach. Jest alkaliczy ph12 w pełni biodegradowalny.Oczywiście powinno się - jak wszystkie środki - używać rękawic, nie spożywać go i walić po oczach ale to chyba jasne. Piszę te słowa nie kadząc producentowi ale z praktyki. No, i teraz dopiero kapnąłem się gdzie jest problem.Biję się w piersi. Mówiłem o Interior Shampo a myślałem o HI-FOAM INTERIOR SHAMPO, To produkt w areozolu w postaci pianki. Marko mogę Ci wysłać jakąś końcóweczkę cobyś spróbował.Daj info na PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 13 Marca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Marco i jak z Twoją matową deską? Znalazłeś coś zadowalającego do Foki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 13 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Szczerze mówiąc odpuściłem temat maksymalnego matowienia deski w Focusie gdyż... nie da się tego zrobić. Wiesz dobrze z jakiego jest materiału... Po prostu ten materiał sam w sobie jest bardziej błyszczący niż matowy... Niestety... Przetestowałem kilka środków i nic nie jest w stanie na to pomoc. Wybrałem w końcu Smartdressing -nie pozostawia co prawda materiału matowego ale jest naprawdę bardzo fajny-idealnie odżywia tworzywa i wyciąga głębię koloru. Pozostawia dechę naturalnie satynową ale taką 'podkręcona" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 13 Marca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 No i git Wiadomo,że nie poprawimy fabryki ale zawsze można lekko polepszyć mat efekt. Dzięki!!! Zamówię sobie i wypróbuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się