Skocz do zawartości

GYEON Q2M Preserve


Piotrek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Gyeon w tym sezonie wypuścił kilka nowości, w miarę możliwości kupuję i sprawdzam co nalali do buteleczek. Preserve chciałem już od dłuższego czasu, ale udało mi się go kupić dopiero za trzecim razem. Kilka dni po dostawie a dressingu już nie ma? No ktoś to musi kupować :dontknow:

:mrgreen:

 

Tym razem udało się kupić i mi. Zapraszam do przeczytania moich wrażeń z użycia ;)

 

Opis:

Produkt do zabezpieczenia tworzyw sztucznych (plastików) wewnątrz samochodu.

 

Świetnie nadaje się do zabezpieczenia i odżywienia deski rozdzielczej, boczków drzwi i innych elementów wewnątrz auta. Przywraca kolor, zabezpiecza przez promieniowaniem UV, nadaje eleganckiego wyglądu.

 

Prawidłowo - czyli bardzo oszczędnie - użyty, produkt pozostawia półmatowe, zbliżone do fabrycznego wykończenie. Fani większego połysku, mogą użyć odrobinę więcej preparatu. Uwaga, jest nie niezwykle skoncentrowana formuła, dzięki czemu jedno opakowanie wystarcza na wiele aplikacji.

 

Opakowanie:

 

Opakowania od koreańskiego producenta zawsze cechowały się minimalistycznym stylem i bardzo dobrym wykonaniem. Nie inaczej jest tym razem. Czysto, schludnie, minimalistycznie :good:

 

DSC03875.jpg

DSC03876.jpg

DSC03877.jpg

 

Sam produkt ma postać dosyć gęstego, białego, mleczka o przyjemnym słodkawym zapachu. Moim zdaniem pachnie mandarynkami :song: Zapach jak przystało na dressing do wnętrza jest wyczuwalny ale delikatny. Nie ma mowy o żadnej sztuczności czy chemicznym aromacie jak to zdarza się niektórym np. krajowym producentom ;)

 

DSC03878.jpg

DSC03879.jpg

 

Atomizer również bardzo porządny, ale ze względu na konsystencje produktu nie robiący mgiełki:

 

DSC03885.jpg

 

Jeżeli ktoś śledzi rynek to wie, że Gyeon zmienił opakowania 500 ml i 1litrowe na takie w kształcie kryształu :song:

250tki zostały takie jak dawniej, ale na wszystkich opakowaniach pojawiły się takie rozkładane naklejki:

 

DSC03886.jpg

 

Jest nawet informacja w Naszym języku:

 

DSC03888.jpg

Aplikacja:

 

Plastiki niedawno były czyszczone i zabezpieczone. W ramach przygotowania powierzchni umyłem jest Megsowym APC 1:10, starłem na mokro i osuszyłem:

 

DSC03889.jpg

DSC03891.jpg

DSC03892.jpg

 

Gyeona nakładałem aplikatorem z MF i po chwili przecierałem suchą MF.

KIlka 50/50 na różnych elementach.

 

DSC03896.jpg

 

DSC03897.jpg

 

DSC03899.jpg

 

DSC03904.jpg

 

DSC03905.jpg

 

DSC03906.jpg

 

DSC03907.jpg

 

DSC03908.jpg

 

Na progu porównałem Gyeona z Zymolem Vinyl Conditionerem:

 

DSC03916.jpg

 

DSC03919.jpg

 

Kilka zdjęć efektu finalnego:

 

DSC03928.jpg

 

DSC03930.jpg

 

DSC03927.jpg

 

DSC03929.jpg

 

Podsumowanie:

Jak widać na zdjęciach produkt znacznie przyciemnia plastiki. Zarówno te gładkie jak i te z fakturą. Wykończenie moim zdaniem można zdefiniować jako satyna, pół-mat. Plastiki po użyciu są przyjemne w dotyku. Aplikacja nie sprawia żadnych. Wydajność również jest na wysokim poziomie. Pracę dodatkowo umila przyjemny, nienachalny zapach mandarynek. Mi efekt jaki pozostawił przypadł do gustu :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie się prezentuje w stosunku do zymola, daj znać jak z wytrzymałością ;)

 

Przy nakładaniu zostaje tłusty czy rozprowadza się swobodnie ? Mam słabe doświadczenie z restorerem od megsa ale efekt tak mi się podobał że przebolałem aplikację :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie się prezentuje w stosunku do zymola, daj znać jak z wytrzymałością ;)

 

Przy nakładaniu zostaje tłusty czy rozprowadza się swobodnie ? Mam słabe doświadczenie z restorerem od megsa ale efekt tak mi się podobał że przebolałem aplikację :D

 

Jest dosyć gęsty, ale nakłada się swobodnie. Nie ma z tym problemu ;)

 

a jak sie ma przy kontakcie z woda?

 

Na tyle co psikałem z atomizera nie zostawały zacieki i plamy po przetarciu. Z otwartymi drzwiami nie będę go zostawiał :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W odniesieniu do jakiegoś innego, konkretnego produktu jesteś ciekawy? Trochę dressingów używałem, więc jak napiszesz to może nawet uda się zrobić jakieś porównanie ;)

 

Ogólnie oceniam dobrze, chociaż w przypadku dressingu duże znaczenie mają też plastiki. Na plus napewno zapach mandarynek, przyjemny, nie nachalny, bez chemicznej sztuczności. Wydajność na dobry poziomie. W stosunku do Vinyl widać mocniejsze przyciemnienie, kwestia gustu, ale pozwala to ukryć pewne niedoskonałości plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również zakupiłem Gyeon'a, wraz z ichnim cleanerem :) Na razie użyłem tego duetu na tworzywach wewnętrznych Skody - cleaner fajnie się pieni, wg producenta wystarczy, po użyciu/oczyszczeniu powierzchni, jedynie usunąć go suchą MF - i tak zrobiłem. Dressing Gyeon'a rzeczywiście - jak opisał Piotrek - widocznie przyciemnia tworzywa, daje efekt satyny (przynajmniej na tworzywach Octavii), rzeczywiście jest wydajny. Woda nie ma na niego negatywnego wpływu (odwrotnie, jak przy PB NL). W weekend postaram się zrobić porównanie z PB NL, Kochem i Perl'em (Zymola pominę, bo Piotrek już to zrobił).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

705732 Piotrek, jeśli masz taką możliwość to zrób porównanie z ADBL Interiow WOW.
705770 Ja bym chętnie zobaczył 50:50 z PB NL

 

Zrobiłem kilka zdjęć:

 

 

DSC03969.jpg

 

DSC03972.jpg

 

DSC03974.jpg

 

DSC03979.jpg

 

DSC03981.jpg

 

DSC03982.jpg

 

DSC03984.jpg

 

DSC03985.jpg

 

DSC03986.jpg

 

Na żywo i po obejrzeniu zdjęć według mnie najmocniej błyszczy się Wow, potem NL, Gyeon i najmniej Hestia. Przyciemnienie w zasadzie podobne, może Wow delikatnie mocniej. Zapachowo wygrywa moim zdaniem Gyeon, świeże mandarynki. Hestia w sumie też ok, chociaż producent postawił na zapch płynu do płukania tkanin więc coś z natury chemicznego. Wow i NL, banany i migdały ale dosyć sztuczne, chemiczne, na dłuższą metę mogą męczyć. Pod względem wydajności Gyeon i NL bo są gęste. Hestia i Wow wodniste, w dodatku ADBLowy atomizer bardzo leje. To jednak tylko moja opinia, są zdjęcia i każdy może popatrzeć i wyciągnąć swoje wnioski ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
2 minuty temu, doniek77 napisał:

Dzisiaj miałem okazje testować produkt. Bardzo wydajny, efekt bardzo podobny do PB NL. Jeszcze muszę sprawdzić podczas deszczu czy nie zostają ślady. 

 

Z moich obserwacji wynika, że po wodzie nie zostają żadne ślady. NL ma teraz nowy, według mnie średnio przyjemny zapach w porównaniu do poprzedniej wersji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.