Nie upieram się. Po prostu myślę. Jeśli jestem w błędzie to proszę o naprostowanie. W każdym razie założenie jest takie aby postawić wszystko na ochronę. Większość z Was szuka dobrego wetlook'a, kropelek itd... dla mnie ze względu na specyfikę użytkowania auta najważniejsza jest ochrona.
Jest tak dlatego, że:
1. Do pracy w jedną stronę mam 130km. Czasem w słotny dzień po powrocie do domy moje auto wygląda jak ursus wracający z bagna. Miecięcznie robię od 3500-5000 km.
2. auto to Opel - znana jest jego skłonność do korozji.
3. Czas na zabiegi pielęgnacyjne mam tylko w sobotę i to nie każdą